Posłowie Normana Daviesa

Norman Davies

University of Oxford

 

Literatura polska – ulica szeroka jak świat

 

Jeślibym sam miał zaproponować tytuł tego znakomitego tomu, zdecydowałbym się pewnie na coś w rodzaju Globalnego kalejdoskopu literatury polskiej czy takiej oto formuły: Literatura polska – ulica szeroka jak świat. Nie ma to jednak większego znaczenia. Ważne, że dzięki tej książce pojawia się przed nami wspaniały przemarsz polskich utworów literackich prezentowanych przez badaczy z różnych krajów i kultur, którzy za sprawą rozważań nad oddziaływaniem przekładu poruszają rozmaite intelektualne i emocjonalne struny.

Od czasu, gdy piastowałem na uniwersyteckie stanowisko profesora, badanie literatur narodowych, podobnie zresztą jak narodowej polityki czy historii, zdążyło już wyjść z mody. Dzisiejsi uczeni oraz uniwersyteckie wydziały chętniej zajmują się zwykle zagadnieniami o charakterze między– czy też ponadnarodowym, a także czymś, co nazywa się „komparatystyką literacką”. Poszczególne literatury – łączone zazwyczaj z jednym językiem i jednym narodem – tworzą jednak niezmiennie elementarny budulec, z którego składa się cały organizm literatury światowej. Współtworzy go również literatura polska i w żadnym wypadku nie należy w tym względzie umniejszać jej roli.

Zgodnie z duchem „polonistyki”, literaturę polską rozumie się tutaj jako literaturę pisaną po polsku. Lista autorów zgromadzonych w tym tomie przedstawia się imponująco. Wspomniany już przemarsz otwiera średniowieczna Bogurodzica, zamyka natomiast Adam Zagajewski, współczesny poeta. Pomiędzy nimi przechadzają się przedstawiciele renesansu (Jan Kochanowski, Mikołaj Sęp Szarzyński), oświecenia (Ignacy Krasicki, Franciszek Karpiński), romantyzmu (Adam Mickiewicz i Cyprian Norwid), a po nich silna reprezentacja dwudziestowieczna: Bolesław Leśmian, Bruno Schulz, Tadeusz Borowski, Czesław Miłosz, Tadeusz Różewicz, Wisława Szymborska i inni. Pojawia się także cały szereg gatunków, a poezja, dramat i proza łączą się z sobą za sprawą opowiadań, utworów wspomnieniowych (Gustaw Herling Grudziński), pełnego wyobraźni podróżopisarstwa (Ryszard Kapuściński) czy podbijającej świat science fiction (Stanisław Lem). Obserwując ten pochód, można jedynie stwierdzić, że literatura polska mieści w sobie repertuar obszerny tyleż pod względem zasięgu, co czasu. Niezwykły charakter zawdzięcza ta książka również szerokim geograficznym i kulturowym powiązaniom badaczy, którzy ją tworzą. Wielu z nich, jak Henryk Siewierski w Brazylii, Joanna Niżyńska w Indianie, Tamara Trojanowska w Toronto czy Bożena Shallcross w Chicago, należy do światowej diaspory uczonych urodzonych i wykształconych w Polsce. Wielu z nich nie ma jednak za sobą takiego doświadczenia. By nie wprawiać ich tu w zakłopotanie, wystarczy wspomnieć o wyjątkowym rozrzucie krajów, z których pochodzą: od Australii i Ameryki po Włochy, Niemcy, Szwajcarię, Norwegię, Wielką Brytanię oraz Szwecję, Chiny i Japonię.

Każdy z badaczy przydaje tej książce pewien dodatkowy wymiar, zgłębiając tak zwaną „światowość” wybranych przez siebie utworów, innymi słowy: opisują i oceniają oni rozmaite sposoby, dzięki którym literatura polska za sprawą przekładu przenika w szeroko rozumiany świat. Rzecz jasna, przekłady na angielski – będący obecnie lingua franca – zajmują w tym tomie miejsce szczególne. Ale przyjęta tu perspektywa ma znacznie szerszy zasięg. Czytelnik może wszak zachwycać się Kochanowskim w przekładzie na włoski, Norwidem na niemiecki, Jasieńskim w tłumaczeniu na potrzeby japońskiej sceny czy francuskiego periodyku komunistycznego „L’Humanité”.

PEŁNA WERSJA WKRÓTCE…